Tak, tak...mija pół roku i z sukcesem, jak sądzę udało mi się wyczarować naszyjnik w absolutnie energetyzujących kolorach :)
Przyznam, że troszkę zaszalałam, ale jestem zadowolona z efektu.
Naszyjnik składa się z 19-tu własnoręcznie filcowanych korali w kolorach: czerwonym, groszkowym, śliwkowym i fioletowo-różowym (bardzo piękny kolor znany pod nazwą biskupi).
Przyznam, że troszkę zaszalałam, ale jestem zadowolona z efektu.
Naszyjnik składa się z 19-tu własnoręcznie filcowanych korali w kolorach: czerwonym, groszkowym, śliwkowym i fioletowo-różowym (bardzo piękny kolor znany pod nazwą biskupi).
...a listek koniczyny dodałam na końcu projektu...na szczęście :)
Na FB oczywiście LUBIE TO !
OdpowiedzUsuńJestem oczarowana efektem ciężkiej i długotrwałej pracy, a nierzadko i bolesnej (ukłucia igły). POWALAJĄCY. Naszyjnik rzeczywiście energetyzujący, idealny na jesienne pochmurne, deszczowe i bezlistne dni ;) Zielona koniczna to bardzo trafny dodatek !!!
Buziaki.
Dzięki, swieta sie zblizaja, czas nadsylania listow do sw.mikolaja :)
OdpowiedzUsuń